Formula 1 Singapore Airlines Singapore Grand Prix, 14.09.2018

Tor Marina Bay Street Circut, Singapur

Formula 1 Singapore Airlines Singapore Grand Prix, 14.09.2018
Formula 1 Singapore Airlines Singapore Grand Prix, 14.09.2018, zdjęcie: za formula1.com

Słaby start Max Verstappena (Red Bull Racing) i pierwszą lokatę na starcie utrzymuje Lewis Hamilton (Mercedes). Holender po chwili traci swoją drugą lokatę wyprzedzony przez Sebastiana Vettela (Ferrari). Szansą dla Niemca są żółte flagi i pojawienie się samochodu safety car.

W Force India nie panuje dobry klimat. Chociaż udało się uratować firmę przed bankructwem to wewnętrzne nieporozumienia i zdecydowanie nieprofesjonalna postawa Sergio Pereza pozbawia zespół potrzebnych punktów. Na pierwszym okrążeniu Meksykanin spycha bolid Estebana Ocona na barierki. Samochód rozbity pozbawia szans na dalszą jazdę. Tym bardziej trudna jest do zrozumienia polityka nowych włodarzy chcących pozbyć się Francuza.


Po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa Sebastian Vettel nie podjął dynamicznej walki o prowadzenie. Przegrał też strategiczny bój w padoku. Kolejna zła strategia jego zespołu spowodowała powrót na trzecią lokatę. Na tej pozycji Niemiec dojechał już do końca Formula 1 Singapore Airlines Singapore Grand Prix 2018.

Drugi z kierowców Ferrari nie poradził sobie z Mercedesem. Jadący za Valtterim Bottasem i Kimi Raikonenem, Daniel Ricciardo (Red Bull Racing) nie palił się do zbytniej walki o zmianę lokaty. Osamotniony Fernando Alonso wiózł swoją siódmą pozycje do spokojnie do mety. Karawana ciągnęła się przez drugą część wyścigu. Ostatnim elementem walki był wyjazd Max Verstappena z padoku po zmianie ogumienia. Sebastian Vettel musiał uznać jego wyższość. I tyle emocji na ten dzień.

Ten spokój burzyli co jakiś czas dublowani kierowcy z końca stawki. Liderowi wyścigu krew najbardziej zagotowała się gdy utknął przed Romanem Grosjeanem (Haas) i Sergeyem Sirotkinem (Williams). Francuz wyprzedzał dzielnie broniącego się Rosjanina nie zważając na niebieskie flagi.

Wyścig na miejskim torze Marina Bay Street Circut w Singapurze to czekanie na błędy, kolizje i stłuczki. Safety car sprawia, że po chwili emocji robi się znów nudno. Tym bardziej należą się brawa Sergeya Sirotkina. Kierowca Williamsa niemal przez cały czas zwracał na siebie uwagę. Niekoniecznie jego akcje wzbudzały zachwyt u wszystkich. Za niebezpieczne przyblokowanie Brendona Hartleya (Torto Rosso) Rosjanin został ukarany dwoma punktami karnymi.

Po europejskiej części Grand Prix Formula 1, wyścig w Singapurze nie porwał. Rozczarowało Ferrari brakiem walki. Miejmy nadzieje, że kolejny rywalizacje zapewnią jeszcze wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji.
___
Podium
1.Lewis Hamilton (Mercedes)
2.Max Verstappen (Red Bull Racing)
3.Sebastian Vettel (Ferrari)

Najlepszy kierowca:
Sergey Sirotkin (Williams)