Formula 1 2018 Gulf Air Bahrain Grand Prix, 08.04.2018

Bahrain International Circuit

Formula 1 2018 Gulf Air Bahrain Grand Prix
Formula 1 2018 Gulf Air Bahrain Grand Prix, zdjęcie: za f1.com
Sporty motorowe to nie tylko umiejętności sportowców lecz również technologia. Formuła 1 zalicza się do tych najbardziej zaawansowanych w tej dziedzinie. Wydaje się, ze milionowe budżety załatwiają wszystko. Perfekcyjną precyzje nie jest w stanie nic zaskoczyć. Tymczasem wbrew społecznej opinii Formuła 1 potrafi zadziwiać i fascynować swoją nieprzewidywalnością. Oprócz błędów ludzkich są awarię, które zmieniają przebieg wyścigu. Przekonaliśmy się o tym podczas Grand Prix Formuły 1 w Bahrain.

Scenariusz wyścigu pisze się sam. Istotny jest start, ale niczego jeszcze nie przesądza. Szczególnie, że kilkadziesiąt sekund później na pobocze zjeżdża bolid z czerwonym bykiem. Samochód Daniela Ricciardo odmówił dalszej jazdy. Kierowca nie ukrywał frustracji. Jak sam przyznał, naładował się adrenaliną, której starczyć miało na dwie godziny wyścigu. Nie przejechał ani jednego okrążenia.

Nie mal w tym samym czasie drużynowy kolega australijczyka, Max Verstappen w trakcie manewru wyprzedzania doprowadził do kontaktu z Lewisem Hamiltonem. Skutkiem czego przedziurawił oponę. Udało mu się dojechać do alei serwisowej, ale zaraz po wymianie ogumienia przerwał dalsze zmagania o punktowane pozycje. Drużyna Red Bulla Racing pożegnała się ze ściganiem o punkty w Formula 1 2018 Gulf Air Bahrain Grand Prix.

Tym samym na czele stawki zostały bolidy Ferrari z Sebastianem Vettelem na czele, za nim uplasował się od startu Valtteri Bottas. Ruszający z pierwszej linii Kimi Raikkonen popełnił błąd na starcie i musiał się pogodzić z trzecią pozycją.

Tor Bahrain International Circuit daje sporo możliwości w zarówno w strategii jak również szerokie pole do popisu kierowcą. Nie chcąc ryzykować drużyna Ferrari postanowiła postawić na plan dwukrotnej wymiany opon. Czerwone bolidy szybko odwiedziły aleje serwisową.

Na ten czas na przodzie znalazły się bolidy Mercedesa. Lewis Hamilton dosyć długo zwlekał ze zjazdem na pit stop. Wyprzedził go nawet Sebastian Vettel.

Za pierwszą trójką swoją pozycje utrzymywał Pierre Gasly. Ekipa Scuderia Toro Rosso Honda wzbudziła ogromna sensację na torze w Baharain. Zasługa w tym samego kierowcy, który pomimo sporej straty do pierwszej czwórki skutecznie odpierał ataki Kevin Magnussensa z Haas Ferrari. Piątą lokatę zdołał poprawić w momencie dramatycznych wydarzeń jakie miały miejsce w padoku zespołu Ferrari.

Pierwszym we włoskiej drużynie, który po raz drugi zjechał do alei serwisowej był Kimi Raikkonen. Błąd ludzki, nerwy i kierowca rusza w chwili gdy tylne, lewe koło nie jest jeszcze wymienione. Uderza w pracownika serwisu i przewraca go. Zatrzymuje pojazd kilka metrów dalej. Poszkodowany ma złamane dwie kości w nodze. Całe zdarzenie wyeliminował Fina z dalszej rywalizacji na torze Bahrain International Circuit.

Nieszczęśliwe zdarzenie w padoku Ferrari wpłynęło znacząco na strategię zespołu wobec drugiego kierowcy. Ostatecznie Sebastian Vettel nie pojawił się drugi raz na wymianie opon. Ich zużycie najlepiej widać było po zbliżającym się z każdym okrążeniem Valtteri Bottasie. Do samego końca zagrażał on zwycięstwu Niemca ten jednak z zimną krwią, jadąc va bank zdobył Grand Prix Formuły 1 w Bahrain.

Zdublowany przed metą Fernando Alonso dojechał na pozycji siódmej. Drugi dobry wyścig kierowcy McLarena zapewnił mu czwartą pozycję w klasyfikacji łącznej po dwóch grand prix.

Radość Włochów ze zwycięstwa stłumiły wcześniejsze tragiczne wydarzenia. Entuzjazmem tryskał za to zespół Scuderia Toro Rosso Honda. Czyżby przełom w rozwoju jednostek napędowych dostarczanych przez Hondę?
___
Formula 1 2018 Gulf Air Bahrain Grand Prix:

Podium:
1.Sebastian Vettel – Ferrari,
2.Valtteri Bottas – Mercedes
4.Lewis Hamilton – Mercedes

Najlepszy kierowca:
Lewis Hamilton